Додому Різне Sztuczna inteligencja w klasie: perspektywa nauczyciela na temat adaptacji uczniów

Sztuczna inteligencja w klasie: perspektywa nauczyciela na temat adaptacji uczniów

Pojawienie się generatywnych narzędzi sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT, wywołało powszechną troskę o przyszłość edukacji, a wiele osób obawia się powszechnego oszukiwania i erozji krytycznego myślenia. Jednak rzeczywistość rozgrywająca się w klasach tej jesieni jest znacznie bardziej zniuansowana. Studenci nie poddają się biernie AI; zamiast tego aktywnie poszukują wskazówek, jak odpowiedzialnie zintegrować te narzędzia i rozwijać umiejętności samodzielnego uczenia się.

Inicjatywa Studencka

Zmiana rozpoczęła się od prostego pytania zadanego przez ucznia o imieniu Tyler. Chciał nauczyć się formułować pytania i prowadzić dyskusję bez ciągłego uzależnienia od nauczyciela. Nie była to prośba o obejście problemu, ale chęć samowystarczalności. Konkluzja jest taka, że ​​najlepszym sposobem uczenia się jest nauczanie, a najlepszym sposobem nauczania jest przewodzenie. Studenci chcą wiedzieć, jak to zrobić. Nauczyciel w odpowiedzi poświęcił czas na omówienie tego w grupie. To proaktywne podejście pokazuje chęć dostosowania metod uczenia się, a nie po prostu zakazywania sztucznej inteligencji.

Cel edukacji

Autorka uczy języka angielskiego w Boston College, ale lekcje wykraczają daleko poza literaturę. Celem nie jest zapamiętywanie materiału, ale wyposażenie uczniów w umiejętności analityczne mające zastosowanie do problemów występujących w świecie rzeczywistym. Obejmuje to krytyczne myślenie, rozwiązywanie problemów i wspólne dyskusje. Zajęcia mają formę warsztatu, podczas którego uczniowie rozwijają indywidualną wiedzę, jednocześnie wnosząc wkład w zbiorową społeczność intelektualną. Te same umiejętności, które są wykorzystywane przy interpretacji powieści, można zastosować do rozumienia przemówień politycznych lub poruszania się w złożonych sytuacjach społecznych.

Przeciwdziałanie przepowiedniom apokaliptycznym

Wbrew alarmującym przewidywaniom wielu studentów nie zleca ślepo swojej pracy sztucznej inteligencji. Niektórzy nawet wyrażają dyskomfort w stosunku do rówieśników, którzy to robią. Świadczy to o ich zaangażowaniu w prawdziwą naukę i oporze wobec nieuczciwości akademickiej. Rzeczywista dynamika zajęć w klasie nie potwierdza poglądu, że sztuczna inteligencja zniszczy czytanie, pisanie i myślenie. Zamiast tego obecność sztucznej inteligencji zmusiła nauczycieli do ponownego przemyślenia swoich metod nauczania. Wielu z nich spędziło lato opracowując kursy, kładąc nowy nacisk na interakcje osobiste i ukierunkowany rozwój umiejętności.

Ponowne skupienie się na pedagogice

Strach przed upadkiem akademickim spowodowanym przez sztuczną inteligencję wywołał gwałtowny wzrost innowacji pedagogicznych. Nauczyciele kładą obecnie nacisk na krytyczne czytanie, ustrukturyzowane zadania pisemne i osobiste dyskusje. Celem jest zbudowanie odporności na pokusę łatwych odpowiedzi generowanych przez sztuczną inteligencję i kultywowanie społeczności uczniów, którzy cenią dyscyplinę intelektualną.

Podsumowując, twierdzenie, że sztuczna inteligencja zakłóca szkolnictwo wyższe, jest przedwczesne. Studenci nie są bezbronnymi ofiarami; są aktywnymi uczestnikami zmieniającego się krajobrazu i wielu z nich potrzebuje narzędzi, aby poruszać się po nim w sposób etyczny i skuteczny. Prawdziwa transformacja nie leży w samej technologii, ale w tym, jak nauczyciele na nią reagują.

Exit mobile version